Polska na nie. Program PiS to więcej lekcji historii i flagi jako recepta na kryzys i pandemię. Żenujące!

Polska na tak, czyli więcej lekcji historii w szkołach oraz biało-czerwone flagi w każdej gminie to odpowiedź Mateusza Morawieckiego na… epidemię i kłopoty polskiej gospodarki. Ten projekt pokazuje jak bardzo premier i cały PiS nie rozumieją państwa i potrzeb ludzi. Dzisiaj potrzeba obniżenia podatków, wsparcia innowacji oraz rozwoju. Flagi i lekcje historii to działanie dokładnie w drugą stronę. To regres.

Działania Morawieckiego są kompletnie irracjonalne. Ogłaszanie zwiększenia ilości lekcji historii w szkołach w czasach gdy system edukacyjny pracuje źle, gdy szkoła jest od pięciu lat niszczona, gdy dzieci nie wiedzą po co się uczą, to kpina. W szkole potrzeba dzisiaj nowoczesnych systemów zdalnego nauczania, szkolenia pedagogów, rozwoju nowoczesnych i potrzebnych przedmiotów. Tymczasem PiS zamienia ją w skansen.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Pomysł na flagi w każdej gminie jest również nie na miejscu. Flagi i tak tam są, nie potrzeba do tego wielkich masztów i milionów złotych. Zastanawia skąd Morawiecki chce wziąć na to pieniądze? Znowu podwyższy nam podatki?

Komunikaty PiS trzeba czytać na opak. Czyli ten program PiS to tak naprawdę “Polska na nie”. Polska regresu, zacofania i biedy. Polska bez przyszłości. Jak cały PiS.

źródło: Twitter