Inflacja w Polsce najwyższa od 10 lat! A Morawiecki udaje, że nie ma problemu

We wtorek Główny Urząd Statystyczny poinformował, że inflacja w maju 2021 r. wyniosła 4,8 proc. w skali roku. W porównaniu z kwietniem wzrosła o 0,3 proc. Z danych GUS wynika, że rosną ceny żywności (o 1,7 proc.), nośników energii (4,4 proc.). Paliwo zaś zdrożało o 33 proc.!

Co zastanawiające, ostatni raz tak wysoka inflacja w Polsce miała miejsce w listopadzie 2011 r. Wyższa była tylko raz, w maju 2011 r.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Co ciekawe, tak fatalne wyniki przedstawione przez GUS nie spotkały się z żadną reakcją premiera Morawieckiego, czy Narodowego Banku Polskiego. Tak jakby fakt, że faktycznie jesteśmy coraz biedniejsi, nie interesował nikogo z kręgów władzy.

Jednym słowem zaczynamy płacić coraz większe pieniądze, za chaotyczną politykę gospodarczą Prawa i Sprawiedliwości. – To nie kryzys, to rezultat – powiedziałby niezastąpiony Stefan Kisielewski.