Niedyspozycja, czy zwykła buta władzy?
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wpis wicemarszałka Sejmu, szefa klubu parlamentarnego PiS, Ryszarda Tereleckiego od wczoraj jest przedmiotem komentarzy zbulwersowanych dziennikarzy i polityków.
Terlecki zaatakował brutalnie liderkę białoruskiej opozycji za spotkanie publiczne z Rafałem Trzaskowskim, wysłał ją do Moskwy.
Sugestie o przyczynach wpisu Terleckiego były różne. Dość mocno przypominające, że w młodości jako hipis był w środowiskach lubiących się odurzać.
Teraz były marszałek Sejmu Radosław Sikorski zasugerował, że przyczyna mogła być bardziej prozaiczna: odwiedziny w sklepie monopolowym…
A może na konto włamał się agent Smirnoff? https://t.co/1n9bWWI7fF
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) June 4, 2021
źródło: Twitter
źródło: Twitter