Wszystko wskazuje na to, że politycy PiS uznali, że w sprawie Turowa wycofać się nie mogą. Powiedzieli już tak wiele słów, że po prostu ich elektorat by im tego nie wybaczył. A to oznaczałoby kres wielu karier.
Zamiast więc łagodzić sytuację i szukać porozumienia, eskalują niepotrzebny konflikt. Deklarują że kopalni nie zamkną i zawieszą udział Polski w spotkaniach Grupy Wyszehradzkiej. Jakby to ostatnie miało szczególnie zaboleć Czechów.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– To jest definitywna decyzja z naszej strony. Mamy tu twarde stanowisko i stać nas na poniesienie finansowych kosztów tych absurdalnych i niesprawiedliwych względem obywateli Polski żądań – powiedział Wirtualnej Polsce ważny przedstawiciel rządu Mateusza Morawieckiego.
– Zawieszenie naszej aktywności w V4 na najwyższym szczeblu byłoby krokiem radykalnym, ale krótkotrwale – do czasu rozwiązania sporu – być może koniecznym – oceniają rozmówcy portalu.