Media pełne są dramatycznych obrazów z granicy polsko-białoruskiej. Propaganda PiS wyolbrzymia zagrożenie do niebotycznych rozmiarów, widząc w tym szansę na wzmocnienie coraz słabszego poparcia dla Zjednoczonej Prawicy.
Tymczasem wszystko wskazuje na to, że politycy PiS po prostu nie zauważyli nadciągającego kryzysu. Bądź też całkowicie go zbagatelizowali. Trudno powiedzieć, co jest gorsze.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Cztery tygodnie temu w Warszawie był turecki szef MSZ. Spotkał się z PAD. Trzy tygodnie temu turecki minister obrony. Spotkał się z szefem MON. Dlaczego samoloty TurkishAirlines przywożą setki migrantów każdego dnia do Mińska? To oni dzisiaj forsują polską granicę państwową! – przypomina niewygodne fakty poseł PO, Michał Szczerba.
Cztery tygodnie temu w Warszawie był turecki szef MSZ. Spotkał się z PAD. Trzy tygodnie temu turecki minister obrony. Spotkał się z szefem MON. Dlaczego samoloty @TurkishAirlines przywożą setki migrantów każdego dnia do Mińska? To oni dzisiaj forsują polską granicę państwową! https://t.co/hpBT5y9d2Y
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) November 8, 2021
Takich pytań, dotyczących pogranicza Polski i Białorusi, jest dziś coraz więcej!