Czarnecki w krainie czarów. Opowiada, że znaczenie Polski wzrosło po wizycie Kaczyńskiego w Kijowie

Trzeba przyznać, że politycy Prawa i Sprawiedliwości nie mają najmniejszego pojęcia o tym, jak się prowadzi politykę zagraniczną. Są przekonani, że to po prostu przedłużenie polityki partyjnej.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Tylko tak bowiem można zrozumieć słowa Ryszarda Czarneckiego, który przekonuje, że po wizycie Kaczyńskiego w Kijowie wzrosło znaczenie Polski w Unii Europejskiej i USA.

– Są słowa uznania, podziwu. W gruncie rzeczy odbierane jest to jako misja Polski oraz tego, że Polska ma i chce mieć realny wpływ na politykę wschodnią Unii Europejskiej. Znaczenie Polski w UE i USA po tej misji wzrosło – opowiadał Czarnecki.

Po czym dodał, że w Kijowie politykom PiS udało się „narzucić pewną narrację i pokazać, że trzeba wspierać Ukrainę”.

A my utrzymujemy ludzi żyjących w tym świecie ułudy.