Ropa ze 130 na 110$, dolar z 4,50 na 4,10. A wacha jak była po 7,60 tak jest, przez bite DWA DNI była po 7,20 i z tej okazji w tvpis o mało się nie posikali z zachwytu jaki to Objatek wspaniały menagier – pisze jeden z internautów, komentując oburzające ceny na stacjach.
Państwowy koncern doskonale zarabia na obniżkach cen benzyny i waluty. Gdy idą w górę, to podwyżki cen na stacjach są natychmiastowe. Gdy ceny ropy i dolara spadają, wysokie ceny są utrzymywane.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Można powiedzieć, że Polacy są okradani. Przymusowo utrzymywane wysokie ceny powodują, że do kieszeni koncernu wpadają nienależne zyski, których nigdy by nie było, gdyby nie polityka opóźniania wprowadzania zmiany cen w przypadku obniżek a szybkiego podwyższania gdy ropa i dolar drożeją.