Jak podało RMF FM Kancelaria prezydenta Andrzeja Dudy nie wiedziała o projekcie ustawy o SN przygotowanej przez partię, z której wywodzi się Prezydent. „Dopiero zapoznajemy się z treścią” – to komunikat prezydenckiego ministra Andrzeja Dery.
„Nikt nie informował prezydenta ani jego kancelarii o ustawie o Sądzie Najwyższym” – wyznał prezydencki minister Andrzej Dera w rozmowie z RMF FM. By nie kompromitować głowy państwa dodał, że to projekt poselski, więc nie ma obowiązku konsultacji z prezydentem. Projekt ustawy zakłada m.in. natychmiastową wymianę całego składu SN.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Prezydent na razie nie zareagował na projekt PiS-u. Sami urzędnicy prezydenckiej kancelarii wydają się tak samo zaskoczeni, jak wszyscy inni – twierdzi RMF FM.
Analiza projektu nowej ustawy w kancelarii zaczęła się dziś przed południem. Wyniki mają wylądować na biurku prezydenta w połowie przyszłego tygodnia i dopiero wtedy ewentualnie poznamy oficjalne stanowisko prezydenta.
A my tylko przypominamy, że Andrzej Duda zanim został prezydentem był pracownikiem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pod koniec listopada 2016 roku Rada WPiA UJ wystosowała uchwałę, w której zaapelowała do prezydenta Dudy, urlopowanego pracownika, o uszanowanie prawa i wolności obywatelskich. „Apelujemy o niezwłoczne podjęcie działań, które nie dopuszczą do trwałego zachwiania równowagi pomiędzy władzą sądowniczą a władzami ustawodawczą i wykonawczą” – napisali prawnicy, odnosząc się m.in. do bezprawnych ich zdaniem działań prezydenta w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Uchwałę przyjęto 55 głosami, przy 21 głosach przeciwnych i sześciu wstrzymujących się. Wtedy prezydent nie zareagował. Czy teraz, gdy przeczyta się ocknie?
Źródło: RMF FM