Ziobro w strachu. Komisja Wenecka skontroluje niezależność prokuratury

Przedstawiciele Komisji Weneckiej pod koniec października przylecą do Warszawy, by rozmawiać o reformie prokuratury, która uczyniła ministra sprawiedliwości prokuratorem generalnym – pisze Gazeta Wyborcza. “Przepisy mogą mieć poważny wpływ na niezależność prokuratury” – zauważyła Rada Europy.

Przedstawiciele Komisji Weneckiej będą w Polsce 25-26 października. Program wizyty nie jest jeszcze ustalony.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Komisja Wenecka jest organem doradczym Rady Europy i przygotowuje opinie prawne na temat przepisów wprowadzanych w państwach członkowskich. Bada, czy są zgodne ze standardami europejskimi, czy nie łamią zasad demokratycznego państwa prawa, czy nie naruszają praw człowieka.

Od przejęcia władzy przez PiS członkowie Komisji już trzykrotnie wydawali opinie na temat prawa w Polsce. Dokumenty z marca, czerwca i października 2016 r. dotyczyły pisowskich ustaw o Trybunale Konstytucyjnym oraz tzw. ustawy inwigilacyjnej. Komisja Wenecka ostrzegała m.in., że odmowa publikacji wyroku TK przez rząd jest sprzeczna z zasadą państwa prawa. Na rządzie nie zrobiło to większego wrażenia. Nie zastosował się do rekomendacji.

W październiku ubiegłego roku zbojkotował nawet sesję plenarną, podczas której przyjmowano opinię na temat przepisów o TK. Niewiele zmieniły wezwania Komisji Europejskiej, która powoływała się na ustalenia Komisji Weneckiej w ramach wszczętej wobec Polski procedury ochrony rządów prawa. “Polska sama poradzi sobie ze swymi sprawami” – mówiła o Komisji Weneckiej premier Beata Szydło.

Reformę prokuratury Sejm przyjął w styczniu 2016 r. Na jej podstawie zlikwidowano stanowisko niezależnego od rządu prokuratora generalnego. Nowym prokuratorem generalnym został minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Wkrótce wymieniono szefów prokuratur w całym kraju. Zaraz potem prokuratura odmówiła ścigania zaniechania publikacji wyroków TK przez rząd, wszczęła za to śledztwo w sprawie rzekomego niedopełnienia obowiązków przez byłego prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego.

Tymczasem niezależność polskich śledczych zainteresowała Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy. Jego przedstawiciele po wizycie w Polsce stwierdzili, co przytacza Gazeta Wyborcza: “W niektórych państwach Rady Europy stanowiska prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości także są połączone, ale istnieją tam również jasne przepisy, które zabraniają ministrowi udzielania prokuratorom instrukcji w konkretnych sprawach, a prokuratorom niższego szczebla umożliwiają zignorowanie takich instrukcji, gdyby nieumyślnie je wydano. (…) W polskim prawie takich przepisów nie ma, co może mieć poważny wpływ na niezależność prokuratury.”

“Biorąc pod uwagę znaczenie reformy prokuratury i podnoszone obawy, Komitet Monitorujący zgodził się wystąpić o opinię do Komisji Weneckiej” – pisali przedstawiciele RE w maju. “Przyjęcie opinii zaplanowane jest podczas 113. posiedzenia Komisji Weneckiej, które przypada 8-9 grudnia” – poinformował MSZ. Rząd na pytanie Gazety Wyborczej o wizytę Komisji Weneckiej odpowiedział, że “Polska współpracuje z organizacjami międzynarodowymi. Prowadzimy dialog z przedstawicielami tych organizacji w interesujących ich kwestiach.” Prokurator generalny Zbigniew Ziobro nie odpowiedział.

Jaką opinię wyda komisja? Wszyscy czekamy.

Źródło: gazeta Wyborcza