Absurdalny pomysł układu władzy. Zakaz handlu w internecie w niedziele

Kolejny absurdalny przepis w ustawie o zakazie handlu dotyczy… tabletów i urządzeń mobilnych, bo choć posłowie zgodzili się na zakupy w internecie w niedzielę, to z projektu wynika, że dotyczy to tylko komputerów. De facto więc zakupowe aplikacje mobilne siódmego dnia tygodnia powinny zostać wyłączone.

Jak pisze „Dziennik Gazeta Prawna” intencją posłów było umożliwienie handlu z dowolnego urządzenia. Prawnicy zwracają jednak uwagę, że zapisy ustawowe są niejasne. I sugerują, że przez telefon czy tablet kupować nie będziemy mogli.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Ustawa mówi bowiem, że zakaz nie obejmuje „sklepów internetowych i na platformach internetowych”. O coraz popularniejszych aplikacjach mobilnych sklepów ściąganych na smartfony nie ma ani słowa. Choć może wydawać się, że to tylko drobny szczegół, to w myśl prawa aplikacje zakupowe na niedzielę powinny być zamykane jak centra handlowe czy supermarkety.

Warto przypomnieć, że kara za złamanie przepisów to nawet 100 tys. zł. Na dodatek ustawa jest tak skonstruowana, że przyjmując ją literalnie zakazane będzie kupowanie nie tylko nowych butów czy sukienki przez aplikację mobilną, ale nawet e-booka czy cyfrowej muzyki.

To nie pierwszy tego typu „kwiatek” z ustawy o zakazie handlu. Przed poprawkami przepisy mogły zmusić do zamknięcia w niedzielę automatów z colą czy batonikami, utrudniały też działanie giełd i rynków rolnych, a nawet pracę weterynarzy.

Źródło: Money.pl