Błaszczak ostro krytykowany. Niech pan przestanie opowiadać o nieistniejących uchodźcach, ale niech pan się zajmie bandytami z kałasznikowami.

“Policja jest tresowana przez polityków” – tak ostatnie wydarzenia komentował były minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz, który był gościem Dominiki Wielowieyskiej w Poranku TOK FM.

Rozmowa dotyczyła m.in. wydarzeń spod Wrocławia, gdzie w ostatnią sobotę miała miejsce strzelanina. Policjanci mieli zatrzymać złodziei okradających bankomat, a na miejscu okazało się, że jeden z napastników miał broń maszynową. Otworzył ogień, w wyniku czego zginął jeden funkcjonariusz. “To jest tragedia. To zawsze dla Policji jest wielki szok, ale to jest kluczowe wydarzenie” – powiedział Sienkiewicz. – “To powinien być alarm dla Policji. Jak to się stało, że polscy bandyci posługują się taką bronią?”Były minister spraw wewnętrznych zaapelował przy okazji do Mariusza Błaszczaka, by przestał opowiadać o nieistniejących uchodźcach. “Niech pan się zajmie bandytami z kałasznikowami!” Sienkiewicz zwrócił uwagę, że napastnicy to byli polscy obywatele.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Były minister spraw wewnętrznych zaznaczył, że dodatkowo niepokojącym jest fakt, że Policja jest wykorzystywana w sytuacjach absurdalnych. “Co myśleć o tym, kiedy setki policjantów asystują Kaczyńskiemu? To przecież nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem obywateli.”

Natomiast na pytanie o incydent z powieszeniem na szubienicach portretów europosłów i braku jakiejkolwiek reakcji ze strony funkcjonariuszy Sienkiewicz stwierdził, że “policja jest tresowana, by nie reagować w odniesieniu do skrajnie prawych środowisk. Idzie komunikat: Zostawcie ich to są nasi sojusznicy”.

 

Źródło: TOK.FM