
Po zadanym prezydentowi Dudzie przez panią Katarzynę pytaniu o łamanie konstytucji internauci postanowili pomóc prezydentowi i jego żonie. W internecie pojawiają się wpisy dotyczące łamania przez prezydenta RP Konstytucji.
I właśnie dlatego, wspólnie z kolegami z PiS-u, zablokował Pan #TK wprowadzając tam 3 dublerów oraz powołał niezgodnie z Konstytucją "prezes" #Trybunał.u. By nie było żadnej kontroli konstytucyjnej.#kłamstwaPiS #hipokryzjaPiS #propaganda https://t.co/GCV5052doo
— Borys Budka (@bbudka) June 10, 2018
Przepis ustawy jest niezgodny z konstytucją, jeśli jest z nią niezgodny. Trybunał orzekając niezgodność powoduje jego uchylenie, co jednak nie oznacza, że wcześniej przepis był z konstytucją zgodny. To doprawdy dość nieskomplikowane. https://t.co/U0EStLhorZ
— Piotr Beniuszys (@piotr_beniuszys) June 11, 2018
Przypomnijmy. kilka dni temu w krakowskim KFC do prezydenta Dudy podeszła była uczennica jego zony i spytała czemu łamie konstytucję. Niespodziewanie do rozmowy włączyła się towarzysząca mężowi Agata Kornhauser-Duda, która kontrowała pytając panią Katarzynę, „w którym punkcie” ustawa zasadnicza jest naruszana.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
„Chodzi przede wszystkim o ustawy sądowe, zakaz wstępu do Sejmu, KRS” – wymieniała dziewczyna. „To reguluje regulamin sejmowy, a nie konstytucja” – ponownie włącza się do rozmowy Andrzej Duda. „Ja rozumiem, że pani nie może się pogodzić z tym, kto wygrał wybory, ale bardzo mi przykro.”
To właśnie po tej wizycie w KFC Andrzej Duda rozpoczął tłumaczenie, kiedy coś jest zgodne a kiedy niezgodne z konstytucją.
Prezydent @AndrzejDuda naruszył https://t.co/nt3FBKGbHL. art. 2, 10 ust. 1, 126 ust. 2 i 3, 173, 183 ust. 3, 187 ust.1 pkt. 2 i 3 oraz ust. 3, akceptował łamanie art. 190 ust. 2, ułaskawił kolegów wbrew zasadzie z art. 32 ust. 1 Konstytucji RP. pic.twitter.com/s3uCiC62Be
— Grzegorz Drobiszewski (@GDrobiszewski) June 10, 2018
Źródło: gazeta Wyborcza, Facebook, twitter