Dziennikarz Onetu Marcin Wyrwał chciał zadać kilka pytań MON. Nie uzyskał odpowiedzi z kim rozmawia. Sprawę opisał na Twitterze.
Z relacji dziennikarza wynika, że pracownik biura prasowego Ministerstwa nie chciał się przedstawić powołując się na przepisy RODO. Czyżby wstydzili się miejsca, w którym pracują?
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Biuro prasowe @MON_GOV_PL:
– Rzecznik – BRAK
– Autor profilu tweeterowego – ANONIMOWY
– Pracownicy biura prasowego – ANONIMOWI
Poniżej moja wczorajsza rozmowa telefoniczna. pic.twitter.com/XexENHCfAg— Marcin Wyrwał (@Wyrwal) June 21, 2018