Lawina skarg na TVP zasypuje Krajowa Radę Radiofonii i Telewizji. Przewodniczący nie reaguje?

Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji od początku roku wpłynęło prawie 300 skarg na treści prezentowane w programach stacji telewizyjnych – informuje portal Wirtualnemedia.pl.

Na audycje lub treści prezentowane przez publicznego nadawcę złożono 228 skarg. To 4 razy więcej niż w przypadku konkurencyjnej stacji TVN, na którą złożono 51 skarg. Natomiast niewiele wniosków z prośbą o interwencję do KRRiT złożono w odniesieniu do programów Polsatu – tylko 6.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W przypadku wszystkich wyżej wymienionych nadawców, najczęściej składane skargi dotyczą audycji informacyjnych i publicystycznych (na przestrzeganie zasad pluralizmu oraz obiektywizmu), na niewłaściwe oznakowanie audycji (treści szkodliwe dla małoletnich), oraz wulgaryzmy.

Ogromną dezaprobatę widzów wzbudził jeden z odcinków „Studio Polska” na antenie TVP Info. Rozmawiano w nim m.in. o Paradzie Równości, która w jeden z czerwcowych weekendów przeszła ulicami Warszawy. To wydarzenie dało początek dyskusjom o homoseksualistach i orientacji homoseksualnej. Uczestnicy dyskusji, chcąc wyrazić swoją dezaprobatę, używali obraźliwych określeń typu: zboczeńcy, zezwierzęcenie człowieka, rzesza nieszczęśliwych ludzi czy wypaczanie modelu rodziny. Padały też argumenty o tym, że to rodzice narzucają dzieciom homoseksualizm, aby mieć „różne przywileje”, inni przekonywali, że homoseksualistom „nie wychodzi z dziewczyną, więc próbują z chłopakiem i odwrotnie”, sugerując tym samym, iż orientacja seksualna człowieka jest kwestią wyboru. Jeden z siedzących na widowni mężczyzn ostrzegał przed związkami partnerskimi, ponieważ – jak twierdził – znajomy lekarz opowiadał mu, że w tych związkach rodzą się dzieci z „głowami większymi od tułowia”. Prowadzący program – Magdalena Ogórek oraz Jacek Łęski natomiast ani razu nie zareagowali na padające z publiczności obraźliwe komentarze. W innym odcinku „Studio Polska” – pod koniec stycznia 2018 roku pokazano z kolei wpisy z Twittera podczas rozmowy o relacjach polsko-niemieckich. Zamieszczane przez widzów komentarze, które były prezentowane na wizji miały wydźwięk antysemicki. Prowadzący program tłumaczył to „błędem oprogramowania, a nie złą intencją”. Natomiast Prezes TVP Jacek Kurski dodał wtedy, że wpisy pojawiły się wskutek ataku trolli. Mimo tego Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich poskarżył się na twitty w TVP Info do KRRiT. Wnioskował również o wyciągnięcie konsekwencji względem prowadzących audycję (a nie tylko osób z redakcji). Drugą skargę w tej sprawie wystosował Krzysztof Lubczyński, dziennikarz „Dziennika Trybuna”.

Źródło: wirtualnemedia.pl