“Odejdź stąd, powiedziałem ci coś, tak? Szczylu jeden” – tymi słowami miał zwrócić się szef sztabu wyborczego PiS Tomasz Poręba do dziennikarza TVN24. Zdarzenie miało miejsce podczas spotkania wyborczego premiera Morawieckiego w Sandomierzu.
Tomasz Poręba wspierał premiera Mateusza Morawieckiego podczas kampanii wyborczej w Sandomierzu. Szef sztabu wyborczego PiS, który na jednej z konferencji tłumaczył, że “agresja, często przechodzi w agresję fizyczną, a my takiej agresji nie chcemy” odezwał się tak do dziennikarza TVN Radomira Wita.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Na nagraniu wyemitowanym przez TVN widoczna jest grupa ludzi idąca dookoła premiera. Widać również Tomasza Porębę. Gdy dziennikarz TVN24 Radomir Wit próbował do nich podejść, szef sztabu PiS dosadnie dał mu do zrozumienia, że nie jest mile widziany w ich towarzystwie. Ręką blokował dojście dziennikarza, odpychając go od Morawieckiego. Nie wiadomo, co mogło być przyczyną takiego zachowania ze strony szefa sztabu wyborczego PiS.
Zachowanie Poręby komentują internauci.
No pieknie. Szef sztabu wyborczego @pisorgpl do dziennikarza "odejdź stąd szczylu jeden". Panie pośle @TomaszPoreba to jest kampania bez agresji??
— Jacek Czarnecki (@JacekCzarnecki1) August 19, 2018
https://twitter.com/Polskawruinie1/status/1031247243427368961
Źródło: Twitter; TVN