Nie tylko Mateusz Morawiecki ma coraz większy problem z publicznym pojawianiem się na ulicach. Jarosław Kaczyński doświadcza ostatnio podobnych negatywnych emocji, gdy tłumy skandują “Kłamca, kłamca”. Tak się kończy polityka nakręcania emocji. Kiedy dla politycznych korzyści sieje się nienawiść, zbiera się też burzę.
https://twitter.com/polskawruinie1/status/1043950667390504960?s=11
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jarosław Kaczyński próbuje przed wyborami samorządowymi starych sztuczek. Łagodzenie obrazu rządu ma pomóc przyciągnąć umiarkowanych wyborców. Po takich obrazkach raczej nie przyciągnie. Ludzie szukają pozytywnych wzorców, chcą normalnie żyć i pracować. Tego typu ludzie jak Kaczyński rozpalają skrajne emocje a umiarkowane centrum tego nie toleruje.