Święto nieporadności PiS? Miały być wielkie obchody niepodległości, jest wielka klapa

To nieprawdopodobne, ale wygląda na to, że żaden światowy przywódca i żadni ważni goście nie pojawią się na obchodach niepodległości Polski. 200 milionów złotych wydane na te działania wydają się być kompletnie zmarnowane. Okazuje się, że prezydent Duda nie potrafi wznieść się ponad podziały i zorganizować wspólnego narodowego wydarzenia, nie weźmie też udziału w Marszu Niepodległości a całość obchodów nie ma żadnego centralnego punktu, który mógłby za takie wydarzenie być uznany.

PiS ostro krytykował prezydenta Bronisława Komorowskiego. Tymczasem dzisiaj, będąc u władzy, okazuje się, że ciekawsze wydarzenia organizuje na przykład miasto Poznań, do którego przyjedzie wielu znakomitych gości.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Grzech zaniechania jest ogromny. Zamiast święta jedności i niepodległości mamy znowu popis nieudacznictwa i… ataki na opozycję. To jest jakiś absurd, żeby w przededniu tak ważnej daty w historii Polski, jeszcze bardziej wzmacniać podziały, które coraz mocniej rozbijają społeczeństwo. W czym interesie dzisiaj działa PiS?