„Wprost” przeprasza dziennikarza na okładce. „Tak się kończą kłamstwa i oszczerstwa”

Finał afery.

Wydawca „Wprost” na okładce najnowszego numeru przeprasza dziennikarza Kamila Durczoka. To wynik głośnego skandalu sprzed 4 lat i procesu. Właścicielem „Wprost” jest Michał Lisiecki, który wydaje również propisowski tygodnik „Do Rzeczy”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Tak się kończą kłamstwa i oszczerstwa. Oczywiście „Wprost” już wyje i tłumaczy, że przeprasza ale nie przeprasza, bo inny proces wygrał. Niczego nie wygrał! Więcej: to smutna wiadomość – Wprost nie rozróżnia wyroku prawomocnego od nieprawomocnego. Ale ich musi boleć – skomentował okładkę Kamil Durczok, który padł ofiarą pisma.

Źródło: Twitter