Kto stworzył „Wiosnę”?
Czy Prawo i Sprawiedliwość stoi za promocją i medialną ochroną „Wiosny” Roberta Biedronia? Afera z pobiciem matki przez homoseksualnego polityka rozkręca się na całego.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
„Warszawska Gazeta” ujawniła, że Sąd uznał Biedronia winnego pobicia własnej matki. Sprawa jest jednak o tyle ciekawa, że akta, w tym materiały obciążające lidera „Wiosny”, niedawno zniknęły. Co ciekawe – prokuraturą w Krośnie, która zajmowała się Biedroniem, kierował obecny poseł PiS Stanisław Piotrowicz.
Po wyjściu na jaw, że tygodnik planuje publikację materiał poprawiający wizerunek Biedronia opublikował na swojej stronie internetowej „Super Express”. To tabloid, w którym liczne spółki skarbu państwa zamieszczają swoje reklamy.
Kojarzę kilka ustawek z Biedroniem w SE. Teraz kolejna. Straszna żenada ze strony Superaka. „Pytania do Biedronia pisaliśmy RACZEJ samodzielnie” – pisze naczelny SE. pic.twitter.com/U0jT3HoIas
— Marcin Dobski (@szachmad) April 17, 2019
– Zawsze kochałem i kocham moją mamę i nigdy bym jej nie skrzywdził. To najważniejsza osoba w moim życiu – bronił się przed zbliżającą się publikacją Biedroń na łamach „Super Expressu”.
Jeżeli Superak poszedł na ustawkę, by przykryć materiał @PMiter @WarszawskaG to mamy do czynienia z niewyobrażalnym skandalem i kompromitacją. Rodzą się najgorsze pytania. Nie jestem czytelnikiem "Warszawskiej", ale to nie może przejść bez echa.
— Wojciech Biedroń (@WBiedron) April 17, 2019
Z kolei sam Stanisław Piotrowicz pojawił się w TVP info, gdzie tłumaczył się ze sprawy.
– Z prokuratury w Krośnie, którą kierowałem w tamtych latach, wyszedł na pewno akt oskarżenia wobec osoby o tym imieniu i nazwisku. (…) Warunkowe umorzenie postępowania mogło nastąpić tylko kiedy doszło do pojednania między stronami, a czyn nie był zagrożony karą powyżej wówczas pięciu lat więzienia – powiedział TVP poseł PiS, niegdyś PZPR-owski prokurator.
Temat że @RobertBiedron pobił mamę łamiąc jej szczękę jest tematem mocnym i to jest koniec polityka, dlatego każdy polityk wiedząc o tym musi biec do zaprzyjaźnionej gazety rozbroić bombę cieszy mnie że Biedroń po moich pytaniach zdecydował się na spowiedź https://t.co/0mz7Lz0rEi
— Paweł Miter (@PMiter) April 17, 2019
Źródło: Warszawska Gazeta / TVP / Super Express