Infolinia lekowa Ministerstwa Zdrowia to smutny żart? Leków nie ma lub są na drugim końcu Polski

„Bardzo często dzwoniący dowiadują się, że opakowanie jest na drugim końcu Polski, a jego sprowadzenie jest niemożliwe. Niektórzy po swoje lekarstwa musieli jechać nawet 500 km w jedną stronę”. Działanie infolinii zbadała Monika Rosa.

“Jak widać infolinia, którą szczyci się Minister to tak naprawdę wielka ściema i zabieg marketingowy, który ma na celu uspokojenie pacjentów. Te same informacje, które otrzymuje się po długim oczekiwaniu na infolinii można znaleźć na stronie ktomalek.pl” – podsumowuje Monika Rosa.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


źródło: Monika-Rosa.pl