“Pamiętacie wiceminister z MRPiPS, Elżbietę Bojanowską? Premier wyrzucił ją z hukiem po tym, jak opublikowano projekt nowelizacji ustawy o przemocy w rodzinie – jedno pobicie, to nie przemoc i te sprawy. Jak się okazuje, Bojanowska wciąż pracuje dla rządu.” – napisał Jakub Szczepański.
Za co Bojanowska straciła funkcję wiceministra? To ona odpowiadała za nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, która zakładała, że jedno pobicie to nie przemoc domowa. Pisowskie standardy. Co ciekawe, ukończyła studia z zakresu politologii i nauk społecznych na Akademii Teologii Katolickiej.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Bojanowska pracuje w departamencie polityki senioralnej i jak piszą dziennikarze Super Expressu, “szarogęsi się w resorcie oraz chwali się, jaka to jest ważna.”
źródło: Twitter/Super Express
Pamiętacie wiceminister z MRPiPS, Elżbietę Bojanowską? Premier wyrzucił ją z hukiem po tym, jak opublikowano projekt nowelizacji ustawy o przemocy w rodzinie – jedno pobicie, to nie przemoc i te sprawy. Jak się okazuje, Bojanowska wciąż pracuje dla rządu. https://t.co/0qtztmtKt2
— Jakub Szczepański (@SzczepanskiKuba) August 26, 2019
źródło: Twitter