“Łódź, siatka cmentarza żydowskiego. Nie mam pojęcia, kto uznał, że to odpowiednie miejsce na plakat wyborczy.” – napisała jedna z internautek. Ale to nie koniec niewłaściwych i zabronionych miejsc, które w desperacji wybierają działacze partii Kaczyńskiego. Inny kandydat reklamuje się przybijając swoje plakaty do… drzew.
Co ciekawe, Waldemar Buda to wiceminister inwestycji i rozwoju. Czy tak bardzo spodobała mu się kariera innego wiceministra, Piebiaka, że też postanowił negatywnie zapisać się w kampanii wyborczej łamiąc prawo i dobre obyczaje?
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wstyd mini-strze, wstyd.
Łódź, siatka cmentarza żydowskiego. 🤦♀️ nie mam pojęcia, kto uznał, że tl odpowiednie miejsce na plakat wyborczy… pic.twitter.com/4ien6JPcUn
— Dominika (@domi_czerniak) September 18, 2019