Zmarły niedawno Roger Scruton został wspomniany przez Andrzeja Dudę. Prezydent najwyraźniej jednak zapomniał, że ten brytyjski publicysta był oskarżany o to, że chciał brać po cichu pieniądze od koncernów tytoniowych za pisanie artykułów w których miał chwalić palenie. I to niemało, bo mowa o kwocie 5.500 funtów miesięcznie.
Co więcej, kontrowersyjny akademik proponował, że wykorzysta swoje kontakty polityczne i medialne by publikować te artykuły w najważniejszych mediach. Chodzi o takie tytuły jak Wall Street Journal, The Times, The Telegraph, the Spectator, Financial Times, The Economist czy the Independent.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
“Profesor Roger Scruton został ujawniony jako lobbysta przemysłu tytoniowego. Wyciek e-maila ujawnił negocjacje Scrutona z Japan Tobacco International w sprawie organizacji kampanii przeciwko WHO. Profesor Scruton domaga się więcej pieniędzy i wymienia swoje bieżące działania” – pisały brytyjskie media.
Sprawę wypomniał prezydentowi jeden z internautów:
źródło: Twitter