W momencie ogłoszenia planów rządu Morawiecki i jego ludzie mówili o bazooce, którą zamierzają użyć. Bazooka to broń niszcząca. Być może dlatego zmienili nazwę dla swojego pomysłu na tarcza. W rzeczywistości owa gospodarcza broń nadal posiada niszczycielską moc. Zmiecie setki tysięcy firm z rynku. Zostaniemy z wysokim bezrobociem, bez pracy i bez pieniędzy.
Rządowe plany zostały zmiażdżone przez ekonomistów i właścicieli firm jako kompletnie nieadekwatne i odrealnione. Choćby niesławny już formularz ZUS w sprawie odroczenia płatności składek. Pomoc nie obejmuje wszystkich firm, trzeba porwać absurdalnie skomplikowane i zbędne informacje a na końcu pozostaje uznaniowość urzędnika a za tym stoi rządowy plan by pomoc przyznać nielicznym firmom a potem je złupić z odsetkami, jak tylko sytuacja się poprawi. Morawiecki nie umie walczyć z kryzysem bo nie jest żadnym ekspertem od gospodarki tylko banksterem.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Ale nawet jeśli się na tym nie zna, to ma świetne wzorce z innych krajów, gdzie pobór podatków po prostu wstrzymano a państwo działa w formule minimum. Jednak Morawiecki tego zrobić nie może – a dlaczego? Bo w kasie państwa nie ma ani złotówki.
Rząd PiS miał pięć lat na przygotowanie Polski do walki z kryzysem. Mógł odłożyć pieniądze. Wszystko jednak wydał i teraz nie ma skąd wziąć. I pociągnie nas na gospodarcze dno.
źródło: Facebook