Rządzący mają świetny i niezawodny sposób na poprawę słabnących notowań.
Znajdują po prostu internetowego mitomana, opowiadającego androny o „fizycznej eksterminacji” przywódców PiS, media będące zapleczem medialnym władzy sprawę rozdmuchują do niebotycznych rozmiarów i gotowe. Jeśli jeszcze jegomość ma jakieś wyraźne kontakty z opozycją, to już lepiej być nie może.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Słupki poparcia same szybują w górę.
Proste, prawda?
Ten Kamil Kurosz z @Nowoczesna, grożący na publicznym profilu fizyczną eliminacją szefa PiS, bardzo rządzącym w trudnym dla nich momencie pomógł. Jak nie politycy to sympatycy opozycji, konsekwentnie od 2015, stoją na straży stabilności sondażowej "dobrej zmiany".
— Marcin Palade (@MarcinPalade) May 11, 2020