5 lat temu, to trzeba było głosować na Komorowskiego. Nie zasłużył na lincz jaki mu urządzono. Miał słabą kampanię, wąsy i skakał po krześle, mimo tego, nadal był 100 razy lepszym wyborem niż Duda. Dziś chyba nie trzeba tego nikomu udowadniać, prawda? – napisał jeden z internautów.
Skakanie po krześle (nawet gdyby było prawdą) to zaiste jedno wielkie nic w porównaniu ze skakaniem po Konstytucji do rytmu wystukiwanego na Żoliborzu – odpowiedziała inna osoba.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
To trafna obserwacja. Dzisiaj w Polsce, zgodnie z doktryną Kornela Morawieckiego, prawo się nie liczy. Mamy dyktaturę, która zawłaszcza kolejne instytucje państwowe i organy państwa w imię partyjnych interesów. Mamy setki niewyjaśnionych afer i przekrętów, korupcję, kolesiostwo i nepotyzm a państwo nie radzi sobie ze zwalczaniem nieprawidłowości w szeregach polityków układu władzy.
Skakanie po krześle (nawet gdyby było prawdą) to zaiste jedno wielkie nic w porównaniu ze skakaniem po Konstytucji do rytmu wystukiwanego na Żoliborzu.
— Piterodaktyl 🌍🇪🇺🇵🇱✌ (@mikopiter) May 24, 2020