PiS miał pięć lat by zrealizować wielką inwestycję. Gdzie ona jest?

Kto wskaże, jaką wielką inwestycję zapowiedział i zrealizował PiS przez pięć lat? Może chociaż duża inwestycja? A jakaś średnia? No to może mała? Malutka? Maluteńka? Poszukajmy? Może jakiś prom zbudowali? Może jakaś stadnina koni rozkwitła? Może chociaż jakiś most? Nie, jest tylko droga do domu Szydło. Ale to nie inwestycja, to raczej strata pieniędzy.

Inwestycją nie są na pewno duże wydatki na telewizję publiczne i zabieranie pieniędzy chorym na raka. Inwestycją nie są bajońskie zarobki członków zarządów państwowych spółek, których wartość spada tak bardzo. Inwestycją nie są apaszki pierwszej Agaty i długopisy Adriana Nowogrodzkiego. Inwestycją nie jest nawet powiększony skład Kancelarii Premiera. To wszystko jest wyrzucaniem kasy w błoto.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


źródło: Facebook