Centrum Warszawy zostało odcięte od świata na czas kolejnej absurdalnej miesięcznicy smoleńskiej. Policja zablokowała ulice i chodniki, nie pozwalał przechodzić nawet do pracy. Dlaczego? Wszystko w imię ochrony dyktatora z Nowogrodzkiej.
Kaczyński jest już tak odseparowany od rzeczywistości, że służby państwowe nie pozwalają podejść do niego na kilkaset metrów. Być może po to, by nie usłyszał prawdy o Polsce.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
A wraku Tupolewa jak nie było w Polsce tak nie ma. Podobnie nie ma raportu smoleńskiego Macierewicza. I jeśli Duda wygra, nigdy go zapewne nie będzie.
Miesięcznica Kaczyńskiego jest ważniejsza, niż twoja droga do pracyhttps://t.co/PFFBpmbxdS
— roberto86 (@robert_szczotka) June 10, 2020