Skandal w Pałacu Prezydenckim! Reporterzy “Gazety Wyborczej” i “Faktu” nie zostali wpuszczeni na spotkanie dla mediów

Podpis Dudy, który znaczy tyle, co on dla Kaczyńskiego

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Fotoreporterzy “Gazety Wyborczej” i “Faktu” nie zostali wpuszczeni do Pałacu Prezydenckiego na otwarte dla mediów wydarzenie, gdy Andrzej Duda podpisywał projekt zmiany konstytucji.

“Gazeta Wyborcza” poinformowała, że pracownik Kancelarii Prezydenta przekazał, iż decyzją biura prasowego nie można wpuścić Dawida Żuchowicza, fotoreportera “GW”, na wydarzenie z udziałem prezydenta. “Zapytałem, czy dlatego, że jestem z »Gazety Wyborczej«, a on odpowiedział: »tak«” – mówi “GW” Żuchowicz. Służby prasowe prezydenta Dudy miały nie wpuścić na wydarzenie także fotoreportera “Faktu”.

Roman Imielski, wicenaczelny “GW”, podkreśla, że to tłumienie krytyki prasowej i do takiej sytuacji nie powinno nigdy dojść, szczególnie w Pałacu Prezydenckim. – To zaprzeczenie słów samego Andrzeja Dudy, który napisał 5 sierpnia 2015 roku w liście do czytelników “Gazety Wyborczej”, że będzie prezydentem wszystkich obywateli i jako głowa państwa będzie dążył do zasypywania rowów, które powstały w naszym społeczeństwie – mówi “Presserwisowi” Imielski. Dodaje, że przez pięć lat Andrzej Duda nie znalazł czasu na spotkanie z dziennikarzami “GW” i udzielenie wywiadu, mimo wielokrotnych próśb w tej sprawie.

Źródło: press.pl