Jarosław Kaczyński w Telewizji Trwam i Radiu Maryja oznacza, że panika na szczytach władzy trwa w najlepsze. Najnowsze sondaże pokazują bowiem, że Andrzej Duda – przy odpowiedniej mobilizacji wyborców – może przegrać. Decyzja o pokazaniu nielubianego nawet przez zwolenników Dudy Kaczyńskiego to desperacja.
Kaczyński wywołuje negatywne emocje i działa na wielu ludzi jak płachta na byka. Mlaskający, słabo wysławiający się prezes PiS posługuje się partyjną nowomową z lat siedemdziesiątych, która jest trudno przyswajalna przez ludzi, którzy pamiętają komunę.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
A co powie Kaczyński? Nic nowego: będzie straszył układem, Niemcami, gejami, mówił o wielkiej Polsce i opowiadał bajki o rzekomym dobrobycie, którego nikt poza PiS nie dostrzega.
źródło: Twitter