Wszystkie faktury ministra Szumowskiego. Lekką ręką wydane nie 200 ale 370 milionów!

Czy ktoś w rządzie w ogóle panuje nad działaniami ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego?!

„Gazeta Wyborcza” dotarła do  wstrząsających dokumentów. Okazało się, że resort kierowany przez prof. Szumowskiego lekką ręką wydał na respiratory, których nikt nigdy nie widział, nie 200 ale 370 mln złotych! Prawie dwa razy więcej!

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Jak się okazało z faktur, do których dotarli dziennikarze, spółka E&L z Lublina, kierowana przez biznesmena niegdyś związanego z handlem bronią, zobowiązała się do dostarczenia Ministerstwu Zdrowia nie 1,2 tys. ale 2,2 tys. respiratorów w cenie ok. 163 tys. zł za pojedyncze urządzenie. W sytuacji, gdy cena rynkowa tego typu respiratorów sięgała – zdaniem fachowców – ok. 70–90 tys. zł.

Tuż po podpisaniu umowy resort przelał na konto lubelskiej spółki 35 mln euro.

Respiratory z E&KL miały trafić do Polski w kilku transzach, ostatnie w sierpniu. Do czerwca pojawiło się nie więcej niż 50 sztuk. Według Ministerstwa Zdrowia E&K dostarczyła też 150 sztuk respiratorów firmy Meckics (według umowy miało być ich 400, a wg faktur pro-forma 1000).

Pytanie tylko, co z pieniędzmi?! Jak podaje “Wyborcza” za niedostarczony sprzęt firma z Lublina zwróciła tylko ok. 14 mln euro.

Źródło: Gazeta Wyborcza