Sfałszowane wybory.
W prowadzonym przez Siostry Pasterki Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Świętej Katarzynie Andrzej Duda dostał 100 proc. głosów. Okazuje się, że karty do głosowania za podopiecznych wypełniały siostry zakonne – informuje „Gazeta Wyborcza”
Dziennikarze dotarli do nagrań wykonanych po drugiej turze wyborów. Wynika z nich, że zakonnice głosowały za podopiecznych.
Co więcej, niektóre z nich są w takim stanie, że nawet nie wiedziały na kogo „zagłosowały”. Jedna z pacjentek stwierdziła, że głosowała na Jarosława Kaczyńskiego.
– Działanie sióstr wyczerpuje w moim mniemaniu znamiona czynu opisanego w art. 250 kodeksu karnego – skomentował Wojciech Hermeliński, były przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej i sędzia Trybunału Konstytucyjnego.
Za to przestępstwo grozi do 5 lat więzienia.
W 36 zakładach leczniczych i domach opieki kandydat PiS otrzymał 100 procent głosów.
źródło: Gazeta Wyborcza