Prawie nikt nie skorzystał z pisowskiego programu dopłat do samochodów elektrycznych. W czasie gdy gospodarki Niemiec i Francji kwitną, dzięki sensownym programom dopłat, w Polsce zainteresowanie dopłatami okazało się śladowe. Samochody elektryczne są po prostu za drogie dla Polaków.
Porażką okazały się również polskie samochody elektryczne. Zamiast gotowych, jeżdżących aut pokazano prototypy a właściwie skorupy bez wykończonego wnętrza. Obraz polskiej elektromobilności jest po prostu żałosny.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Podobną porażką stał się program polskich autobusów elektrycznych.
źródło: Twitter