Sprawa GetBack ciągnie się już kilka lat
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Prokuratura wyliczyła szkodę ośmiu tysięcy obligatariuszy GetBacku na 2 mld zł. Akt oskarżenia pojawi się prawdopodobnie w październiku.
GetBack to windykator, którego afera trwa już od kilku lat. W śledztwie pojawił się przede wszystkim wątek oszustwa na 2 mld zł. Głównym podejrzanym jest były prezes Konrad K.
Pierwszy akt oskarżenia dotyczący afery GetBacku ma pojawić się do końca tego roku. Bardzo prawdopodobnym terminem wydaje się październik. Główny podejrzany w aferze – Konrad K., były prezes firmy, przebywa w areszcie od 27 miesięcy. Prokuratura Regionalna w Warszawie zamierza złożyć kolejny wniosek o jego przedłużenie. Posiedzenie aresztowe sądu powinno się odbyć najpóźniej na początku września.
Razem z byłym prezesem spółki na ławie oskarżonych zasiądzie co najmniej kilkanaście osób. Prokuratorzy nie ujawniają, kto to będzie ani które wątki afery z udziałem wrocławskiego windykatora trafią w pierwszej kolejności do sądu. Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że pierwszy akt oskarżenia będzie związany z doprowadzeniem do straty przez blisko 8 tys. obligatariuszy około 2 mld zł.
Źródło: businessinsider.com.pl, Dziennik Gazeta Prawna