Reformy sądownictwa ciąg dalszy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Naczelny Sąd Administracyjny ma zostać zreformowany na wzór Sądu Najwyższego. Zniknąć ma również 11 sądów apelacyjnych, a pojawić się instytucja sądów pokoju. Sędziom będzie zaś trudniej dorabiać, np. na uczelniach.
Szykowane przez rząd zmiany w wymiarze sprawiedliwości mają nie ominąć sądów administracyjnych. W przypadku NSA mówi się o łączeniu izb oraz wprowadzeniu nowej izby dyscyplinarnej.
Rozważa się także zwiększenie kompetencji prezydenta. Miałby powoływać nie tylko prezesa NSA, jak obecnie, ale też jego zastępców i prezesów poszczególnych izb. Wejście zmian w życie miałoby oznaczać wygaszenie ich funkcji (z wyjątkiem prezesa sądu) i powołanie na te stanowiska nowych osób.
Obóz władzy szykuje się do kolejnej fali zmian w sądach powszechnych. Swoją działalność zakończą sądy apelacyjne, przybędzie za to okręgowych lub regionalnych. – Dużo łatwiej zlikwidować 11 sądów apelacyjnych niż ponad 300 sądów rejonowych – twierdzą autorzy zmian.
Źródło: onet.pl, Rzeczpospolita