Coraz mocniejsza jest debata wewnątrz PiS dotycząca „piątki dla zwierząt”, szaleńczej ustawy, która uderza w polskie rolnictwo.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Swój sprzeciw wyrazili nie tylko niektórzy posłowie, ale i senatorowie PiS. Ci ostatni wprost uważają, że rolnikom należą się pełne odszkodowania.
Napięta atmosfera w partii spowodowała, że szef klubu poselskiego PiS, Ryszard Terlecki publicznie zdementował wszystkie informacje o tworzeniu się frakcji polityków niezadowolonych ze sposobu, w jakim jest zarządzana i funkcjonuje partia.
– Pan Terlecki wprowadza rolników w błąd. Moja lojalność i pozostanie w klubie PiS, zależy od całkowitej zmiany szkodliwej ustawy o OZ. Poprawki o odszkodowaniach za ubój rytualny to ‘zasłona dymna’, która potwierdza, że autorzy nie mają pojęcia o trwałych skutkach zakazu eksportu – odpisał Terleckiemu na Twitterze, były już minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski.
Pan Terlecki wprowadza rolników w błąd. Moja lojalność i pozostanie w klubie PiS zależy od całkowitej zmiany szkodliwej ustawy o OZ. Poprawki o odszkodowaniach za ubój rytualny to "zasłona dymna", która potwierdza, że autorzy nie mają pojęcia o trwałych skutkach zakazu eksportu
— Jan Krzysztof Ardanowski (@jkardanowski) October 9, 2020