Mecenas Roman Giertych chce więzienia dla pracownika TVP
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
“Mam za sobą kilkadziesiąt w większości wygranych procesów związanych z wykonywaniem przeze mnie zawodu dziennikarza. Ale dziś jest przełom. Roman Giertych żąda w prywatnym akcie oskarżenia nie tylko pieniędzy, ale i kary bezwzględnego więzienia. Super” – napisał na Twitterze pracownik pisowskiej telewizji Cezary Gmyz.
Mam za sobą kilkadziesiąt w większości wygranych procesów związanych z wykonywaniem przeze mnie zawodu dziennikarza. Ale dziś jest przełom. @GiertychRoman żąda w prywatnym akcie oskarżenia nie tylko pieniędzy ale i kary bezwzględnego więzienia. Super
— Cezary „Trotyl” Gmyz #AnnoDomini2020 (@cezarygmyz) November 30, 2020
Mecenas Giertych w odpowiedzi na jego wpis zaproponował warunki ugody. “Proszę nie płakać. Jak Pan okaże skruchę, wyda swoich Mocodawców i przeprosi, to może zgodzimy się na rok prac społecznych. Proponowałbym po 20 h tygodniowo pracy w ośrodku leczenia uzależnień” – napisał.
Proszę nie płakać. Jak Pan okaże skruchę, wyda swoich Mocodawców i przeprosi, to może zgodzimy się na rok prac społecznych. Proponowałbym po 20 h. tygodniowo pracy w ośrodku leczenia uzależnień. https://t.co/RQgaDSSLJx
— Roman Giertych (@GiertychRoman) November 30, 2020
Źródło: onet.pl