Sąd: pisowcy nie złamali prawa, bo ograniczenia, które wprowadzili są nielegalne. Sikorski: “śmiać się czy płakać?”

Gang Kaczyńskiego ośmieszony. 

Sądu Okręgowego w Krakowie wydał przełomowe postanowienie.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


PiS-owcy, w tym prezydent Andrzej Duda, którzy na Wawelu łamali obostrzenia nie mogą być ukarani, bo są one nielegalne.

“Obostrzenia wprowadzone tymi rozporządzeniami nie miały podstawy prawnej, stąd też ich nieprzestrzeganie nie może być z założenia uznane za czyn bezprawny (…) Owszem, pojawiły się „pomysły”, by gromadzenie się ludzi np. w ramach Strajku Kobiet (…) kwalifikować z art. 165 k.k. (a przynajmniej straszyć takimi konsekwencjami), lecz sądy nie działają w oparciu o „wytyczne” (kimkolwiek nie byłby ich autor), orzekając wyłącznie na podstawie prawa i w granicach prawa, i nie oglądając się na to, czy wprowadzone bez podstawy prawnej zakazy łamią obywatele, czy też sam twórca tych zakazów, czyli przedstawiciele władzy ustawodawczej/wykonawczej” – czytamy w uzasadnieniu.

Sąd podkreślił, że karanie uczestników np. Strajku Kobiet też jest nielegalne, bo wszystkie demonstracje są obecnie zgodne z prawem.

Rządy Kaczyńskiego przypominają coraz bardziej działalność słynnego gangu Olsena. Jak wiadomo w tej komedii wszystkie “genialne” plany kończyły się tak samo: szef lądował w więzieniu.

Celnie skomentował to były marszałek Sejmu Radosław Sikorski.

źródło: Twitter