Szwedzi radzą sobie bez lockdownu lepiej niż Brytyjczycy, Włosi, Amerykanie, Hiszpanie, Francuzi i Polacy. Skąd niechęć do niezamordystycznej strategii walki z pandemią?

Niewygodna prawda o lockdownie.

Znany bloger Tomasz Urbaś zadał pytanie, które od wielu tygodni zadawane jest poza mediami głównego nurtu. Skąd zamiłowanie władzy do zamordyzmu, skoro w Szwecji brak obostrzeń pozwala przechodzić pandemię z mniejszą liczbą ofiar?

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Podobne wnioski wynikają też z badań lockdownów w USA.

Dane dotyczyły dwóch tygodni (5 do 18 kwietnia 2020 r.) i dowiodły, że najszybciej wirus rozprzestrzeniał się w stanach, gdzie obowiązywały najdalej posunięte lockdowny. Czyli dystrykt Kolumbii, Nowy Jork, Michigan, New Jersey i Massachusetts – miało najwięcej zachorowań.

Zwolennicy lockdownów mieli jeszcze większy problem, gdy jesienią 2020 r. pojawiły się dane dotyczące zgonów. Śmiertelność w Nowym Jorku wyniosła 6,5 proc., tych, którzy zachorowali w New Jersey 7,5 proc., a w Alabamie, gdzie restrykcje były minimalne – 1,6 proc.

Dlaczego Mateusz Morawiecki i Jarosław Kaczyński wprowadzają nielegalne zamykanie gospodarki, na skuteczność, którego nie ma żadnych dowodów?

 

źródło: Twitter