Przestępstwa przeciwko VAT są ścigane przez państwo z całą surowością. Chyba, że chodzi o Łukasza Szumowskiego i Janusza Cieszyńskiego. Doprowadzili oni do sytuacji, w której skarb państwa stracił 13 mln złotych podatku VAT, ale o szóstej rano nie zapukała do nich policja, nie siedzą w więzieniu. Dlaczego?
Szumowski i Cieszyński przyjęli od handlarza bronią fakturę, na której nie było naliczonego podatku VAT, pomimo tego, że powinien być. Popełnili w ten sposób kilka przestępstw z kodeksu karnego, z których najmniejszym jest przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków – piszą komentujący aferę respiratorową.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Przekręt na respiratorach miał służyć nielegalnego sfinansowaniu służb specjalnych. Szumowski i Cieszyński przyklepali dostawę respiratorów i ponoszą pełną karną odpowiedzialność za wszystko to, co się wydarzyło. W wolnej Polsce trzeba ich rozliczyć – uważają internauci.
Handlarz bronią wystawia fakturę z błędną stawką VAT, aby uniknąć 13 mln podatku. MZ nie robi z tym nic, MF nie robi z tym nic, naczelnik UCS w Lublinie stwierdza tylko, że faktura nie spełnia wymagań. Uszczelnianie VAT w praktyce. Ma- te- usz! Ma- te- usz! Ma-te- usz!
— Kasia ⚡️Kanonizowana (@kasia_dw) April 11, 2021