Wiemy co ma NIK na Morawieckiego. Premier złamał aż pięć przepisów w dwóch ustawach!

Portal Onet opublikował właśnie zarzuty Najwyższej Izby Kontroli, obciążające premiera Mateusza Morawieckiego.

Okazał się, że nie było podstawy prawnej, która pozwalałaby Morawieckiemu wydać polecenie organizacji wyborów prezydenckich Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


NIK twierdzi także, że decyzja Morawieckiego o organizacji wyborów prezydenckich poprzedzona została przygotowaną przez Kancelarię Premiera analizą prawną.

– To właśnie w dokumencie dyrektor działu prawnego Kancelarii pada wyraźne ostrzeżenie, że premier nie może nakazać Poczcie Polskiej organizowania wyborów, a jeśli podejmie taką decyzję, to musi liczyć się z odpowiedzialnością karną, odpowiedzialnością przed Trybunałem Stanu, upadkiem rządu i osobistą odpowiedzialnością finansową – pisze Onet.