Solidarna Polska jednak nie taka solidarna. Według niepotwierdzonych informacji 2-3 posłów Ziobry myśli o opuszczeniu tego ugrupowania i przejściu na pozycję aktualnego wroga, czyli PiS. Wygląda na to, że w Sejmie trwa wielkie przemeblowanie, które może być jednak tylko przygrywką do szybkiego i bolesnego upadku rządu.
PiS jest bowiem wstrząsany aferami wewnętrznymi, które wywołują różne frakcje. Są to sprawy i bardzo dużego kalibru, jak temat Obajtka, ale też i mniejsze wynikające z typowej walki frakcyjnej nawet wewnątrz jednego regionu PiS. Takie konflikty są np. na Podlasiu. Efekty ich obserwujemy w postaci sporadycznych publikacji prasowych w mediach lokalnych.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Przykłady? Oto na przykład w czasie wyborów w 2019 roku jeden z prominentnych działaczy napuszczał na drugiego… służby oraz policję. Mówi się, że śledzono kandydata z własnej partii i utrudniano mu kampanię, z podbieraniem materiałów włącznie. Sprawcy podobno nieznani. Takie zachowania rodzą dużo napięć a Kaczyński ani nad tym nie panuje ani nie chce panować.
Rozpad Solidarnej Polski nie jest więc też wykluczony – bo nie wszystkim chce się wspierać działania Ziobry, nie widzą w tym interesu.
źródło: Twitter