Benzyna po 10 zł za litr? Ktoś musi zapłacić za zakupy Orlenu i fuzję Lotosu

Orlen i Lotos są praktycznie monopolistami na rynku paliw w Polsce i zdecydowana większa ilość benzyny oraz oleju napędowego pochodzi w naszym kraju z ich rafinerii. Komentatorzy podejrzewają, że rosnące ceny benzyny nie są wynikiem wzrostu cen surowca, ale raczej sytuacji ekonomicznej obu spółek. Po gigantycznych zakupach brakuje najprawdopodobniej pieniędzy i ktoś musi za to wszystko zapłacić.

Zapłacą więc wszyscy Polacy, bo ceny paliw przekładają się bezpośrednio na wszystkie inne ceny.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Rośnie tez inflacja a wszystko to połączone w jedną całość układa się w scenariusz, w którym benzyna będzie kosztować 10 złotych za litr. Już dzisiaj PiS swoimi rządami doprowadził do gigantycznej inflacji, która powoduje że ludzie uciekają z oszczędnościami poza system bankowy – kupują nieruchomości, inwestują, wysyłają pieniądze za granicę.

Teraz czeka nas paliwowy armagedon. Kto będzie winny? Jak zwykle Jarosław Kaczyński.