Wiceprezes NIK, były poseł PiS, próbował paraliżować pracę Izby. Jest zawiadomienie do prokuratury

Członek kolegium NIK – T. Dziuba, w obronie ministra sprawiedliwości, próbował storpedować działania organu. Wobec powyższego prezes Banaś powiadomił o tym fakcie prokuraturę oraz wystąpił z wnioskiem do marszałek Sejmu o odwołanie Dziuby – informują media a za nim powtarzają internauci.

Dziuba ma więc poważne kłopoty – sąd nakazał prokuraturze śledztwo w jego sprawie a to oznacza, że może mieć postawione bardzo poważne zarzuty i trafić do więzienia. Tak się kończy ślepa realizacja poleceń Kaczyńskiego.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Próba paraliżu Izby nie udała się – Banaś zaprezentuje dzisiaj wyniki kontroli w Funduszu Sprawiedliwości.