Dziennikarze, którzy milczą, popierają zamach na wolne media i będą winni upadku Polski

Dziwna bierność części dziennikarzy wobec kłamstw Mateusza Morawieckiego i afery e-mailowej prowokuje do zadania pytania: robicie to z własnej głupoty czy może macie na Alejach Ujazdowych kolegów i koleżanki?

Sytuacja, w której kolejne komunikaty władzy, które są kompletnie niezgodne z prawdą albo manipulują społeczeństwem, dziennikarze bezmyślnie powtarzają i nie komentują, jest niedopuszczalna.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Każdy, nawet najmniej znaczący e-mail z afery Dworczyka musi być dokładnie przeanalizowany.

Każde podejrzenie i tropy, które wskazuje Tomasz Piątek, pokazując rosyjskie wątki w historii Mateusza Morawieckiego, Adama Glapińskiego, Jarosława Kaczyńskiego czy Andrzeja Dudy, trzeba dokładnie sprawdzić.

Każde kłamstwo Morawieckiego wymaga komentarza, prostowania i piętnowania. Codziennie.

Nie ma zgody społecznej na pomijanie tych tematów. Nie ma zgody na “przyzwyczajenie” się do kłamstw. Może to wygodniej, nie mówić, ale na pewno dla nas wszystkich, dla całej Polski, gorzej.

Być może jeszcze dobrze zarabiacie, być może macie piękne domy i apartamenty, być może macie kolegów na Alejach Ujazdowskich, koleżanki. Może wam dobrze w waszym sterylnym świecie newsów. Ale zgoda na państwo terroryzujące swoich obywateli to zdrada. Tak, duże słowo, ale zdradzacie w ten sposób swoich widzów, czytelników, słuchaczy.

Czas ruszyć wygodnie siedzące cztery litery i zapierdalać. Pokazywać od rana do wieczora obraz Polski w ruinie, która wali się, przytłoczona inflacją, kłamstwem, głupotą, korupcją i kolesiostwem. To się dzieje na waszych oczach. Oślepliście? Oszaleliście? Tolerujecie największe zło.

To wasze dzieci i wnuki mają mieszkać w tym kraju. To wasze kochanki i kochankowie mają tu być szczęśliwi. To wasze żony i mężowie będą się z tym męczyć. Przez was.

Tolerowaniu zła należy powiedzieć dość. Układy i układziki muszą się skończyć, trzeba to całe bagno oczyścić.