Nałożone na Polskę kary za dalsze utrzymywanie wydobycia węgla w Turowie politycy PiS zbywają krótko: nie zapłacimy i nie wstrzymamy wydobycia. Mimo iż w grę wchodzi 500 tys. euro dziennie.

Podobnie zachowują się w sprawie pieniędzy europejskich na Krajowy Plan Odbudowy. Są przekonani, że Unia nam te pieniądze „da”, bez względu na publicznie podnoszone zastrzeżenia związane z przestrzeganiem praworządności w Polsce.

Reklamy

Mogą się jednak gorzko pomylić. I to my będziemy musieli za to zapłacić.

– Polskie władze od początku nie wierzyły, że TSUE może nałożyć kary za Turów. Teraz nie wierzą, że KE może zawiesić pieniądze na realizację Krajowego Planu Odbudowy – przestrzega Leszek Miller na Twitterze.

Poprzedni artykułDoglądał świnie. Dzięki władzy PiS dogląda rządowe radio
Następny artykuł„Solidarność” grozi TSUE?! „Pojedziemy do Luksemburga”