Lider PiS najwyraźniej popłynął i zaczął opowiadać rzeczy absolutnie niestworzone. Najwyraźniej widzi już, że wyborcy coraz szybciej odpływają od PiS. I bliski jest już moment, kiedy władzę w Polsce obejmie Donald Tusk na czele opozycji.

– W Sejmie siedzieliśmy niedaleko siebie i widziałem jak on atakował posłanki. Trzeba było dosłownie bronić tych pań przed jego słowną agresją, taką furiacką właśnie. Kompletnie nad sobą nie panował – opowiadał Kaczyński, próbując zohydzić Donalda Tuska.

Reklamy

– Ten człowiek nie potrafi przegrywać, nie potrafi uznawać woli wyborców – swoją porażkę z moim śp. bratem uznał za skandal, a nie za werdykt obywateli. On tak postrzega świat – dodał.

W sumie można się z Kaczyńskim zgodzić. To faktycznie brzmi jak opis pewnego trzęsącego Polską polityka. Tylko, że nie jest to Donald Tusk…

Poprzedni artykułLewandowski trafnie: Morawieckiego oklaskują przyjaciele Putina
Następny artykułKwaśniewski gorzko o wystąpieniu Morawieckiego w PE: Polska wiarygodność jest na poziomie zerowym