Ponad 1,5 mld złotych ma kosztować mur na granicy z Białorusią. Odpowiednią ustawę podpisał właśnie prezydent Andrzej Duda.

W zamierzeniach ma to być zapora na zewnętrznej granicy Unii Europejskiej,  która ma chronić przez niekontrolowaną migracją. Cel może i słuszny – to kwestia dyskusyjna – problem jednak leży w tym, że nikt nie będzie kontrolował właściwego wydawania tych ogromnych środków.

Reklamy

Senat proponował, żeby pieniądze na mur na granicy z Białorusią wydawane były w oparciu o prawo zamówień publicznych. Ta poprawka została jednak przez Sejm, zdominowany przez PiS, odrzucona. Kontrolę będzie miało jedynie Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Ciekawe więc, dzięki tej ustawie powstanie mur, czy też może będziemy mieli do czynienia po prostu z… wałem?

Poprzedni artykułNa Polskę nakładane są kolejne kary. PiS ma to w nosie, a zapłacimy my
Następny artykułSkandal! Morawiecki chciał sprowadzać lekarzy z Filipin za 200 zł za godzinę!