Mateusz Morawiecki jest przerażony liczbą zgonów i zachorowań. Próbuje histerycznie ustalić co zrobić. Według naszych informatorów PiS rozważa wprowadzenie, wzorem Austrii, pełnego lockdownu. Miałoby to zmniejszyć bardzo groźne zjawisko wzrostu zachorowań.

A sytuacja jest rzeczywiście tragiczna. Dziennie na COVID-19 umiera w Polsce już kilkaset osób.

Reklamy

PiS miota się między koniecznością wspierania elektoratu antyszczepionkowego a naciskami lekarzy i ekspertów medycznych. Polityka robiona sondażami prowadzi jednak do ogromnej ilości zgonów, co wyjątkowo źle wygląda dla Morawieckiego i Kaczyńskiego. Za ich czasów zmarło najwięcej Polaków od czasów II Wojny Światowej.

I to oni odpowiadają za owe zgony.

Poprzedni artykułKaczyński winny tej tragicznej statystyki. 1115 zgonów w ciągu ostatnich trzech dni
Następny artykułDramat w edukacji. Nie ma nauczycieli, szkoły powoli przestają działać – alarmuje PSL i ZNP