Redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” w rozmowie z niemieckim dziennikiem „Die Welt” niezwykle klarownie przedstawił polityczne cele Jarosława Kaczyńskiego. Michnik nie ma także złudzeń co do tego, że muszą się one skończyć katastrofą.

– PiS to są ludzie, którzy nie wierzą w UE, nie w projekt europejski, nawet w demokrację – zauważa Michnik. – Idealna „demokracja” dla Kaczyńskiego to demokracja na wzór Putina, prawdopodobnie jeszcze gorsza: Chiny. Tak, prawdopodobnie wolałby nowy dalekowschodni autorytaryzm – dodaje.

Reklamy

– Rozmawiamy o nim, bo inni nic nie znaczą w porównaniu z nim. Poza ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą wszyscy inni to są dla niego pionki. Nie liczy się urząd, ale władza, którą ktoś ma. Kiedy mówimy o III Rzeszy, nie mówimy o kanclerzu Hitlerze, ale o Fuehrerze – przekonuje Michnik, próbując zilustrować rolę, jaką odgrywa w Polsce Kaczyński.

– Dla nas Rosja jest stałym zagrożeniem. Dlatego nie możemy sobie pozwolić na trwałą separację od Europy. To w pewnym momencie musi się skończyć. Droga, którą wybrał Kaczyński jest ryzykowna. Na dłuższą metę to mu nie wyjdzie – przekonuje naczelny „Wyborczej”.

Poprzedni artykułTusk mocno do Morawieckiego: „Czy wyście tam powariowali”?! [VIDEO]
Następny artykułPoleci głowa Kurskiego? Nawet w PiS mają go już dość